W swojej pracy integruję różne modele terapii, głównie opieram się na założeniach Podejścia Skoncentrowanego na Rozwiązaniach – TSR oraz Racjonalnej Terapii Zachowań – RTZ.
W modelu TSR nie skupiamy się na szczegółowej analizie problemu, czy deficytów. Celem terapii jest znalezienie najlepszego rozwiązania sytuacji, w której znalazł się człowiek, a podstawę do tego stanowią zasoby i mocne strony Klienta. Jest to podejście zorientowane w większym stopniu na teraźniejszość, przyszłość i na działanie.
Czas trwania terapii nie jest ściśle określony. Terapeuta ma jednak obowiązek pamiętać i w tym kierunku pracować z klientem, aby czas trwania terapii był jak najkrótszy (ang. brief – krótki, zwięzły) w stosunku do możliwości pacjenta w osiąganiu celu terapii.
Model RTZ wywodzi się ze szkoły poznawczo – behawioralnej, należy do terapii krótkoterminowych, a podstawowe założenie tego modelu mówi, że to nie fakty wywołują nasze emocje, ale nasze przekonania o tych faktach. Fakty nie są dobre ani złe, ale myślenie na ich temat wzbudza określone emocje. Oznacza to, że nasze odczucia emocjonalne (to jak się czujemy) zależą od myśli jakie mamy na temat tego co widzimy lub postrzegamy. Celem terapii jest rozpoznawanie niezdrowych myśli i nawyków i zamiana ich na zdrowsze. Terapeuta koncentruje się przede wszystkim na teraźniejszości i przyszłości pacjenta. Uczy go technik samopomocowych tak, aby pacjent mógł samodzielnie pracować nad poprawą swojego samopoczucia.
Dla kogo?
Dla młodzieży i dorosłych.